Pobierz naszą aplikację na iOS

Skorzystaj ze specjalnych ofert w aplikacji!

★★★★★ (4.9/5)

Otwarte
Przejdź do treści
OBSŁUGA KLIENTA: +33 (0)1 84 60 50 35
OBSŁUGA KLIENTA: +33 (0)1 84 60 50 35
La nouvelle collection Fred avec des diamants de laboratoire : pour ou contre ?

Nowa kolekcja Fred z diamentami laboratoryjnie hodowanymi: za czy przeciw?

Coś nowego w FRED :diament laboratoryjny

Plac Vendôme od dawna sprzeciwia się wprowadzeniu diamenty tzw. syntetycznych, a ściślej laboratoryjnych, na rynku jubilerskim. Przybycie nowej kolekcji Force 10 Dualność FRED, mieszanie naturalnych diamentów i laboratoryjnie hodowanych niebieskich diamentów z pewnością zrobi furorę... 

Niewątpliwie wielkie marki w branży luksusowej zaczęły zmieniać swój pogląd na temat tych kamieni, które ich zdaniem nie dorównują standardom wysokiej biżuterii. Niektórzy przyglądają się temu problemowi bliżej, np. De Beers z Lightboxem lub Chanel poprzez inwestycję w Courbet w 2021 r. Ten Maison paryskiej biżuterii qktóra produkuje diamenty laboratoryjne sprzedawane na placu Vendôme, była nazwana na cześć malarza komunardzkiego, który obalił kolumnę Vendôme, nadała ton jej powstaniu w 2018 r. swoim hasłem „bez dobra piękno jest niczym”.

Za czy przeciw diamentom laboratoryjnym? Rozbieżne opinie

 Kwestia etyki i eko-odpowiedzialności jest w istocie argumentem zwolenników diamentów laboratoryjnych. Choć są nieco tańsze od naturalnych diamentów, są równie spektakularne i mogą pochwalić się tym, że są bardziej zrównoważone, a przede wszystkim bardziej etyczne.

Kopalnie mają widoczny wpływ na środowisko poprzez szpecenie krajobrazu, w przeciwieństwie do laboratoriów zlokalizowanych na obszarach miejskich. Istnieją jednak kontrowersje dotyczące emisji CO2 i sprzeczne dane. Według niektórych „producentów” diamentów, wydobycie jednego karata naturalnego diamentu skutkowałoby emisją 57 kilogramów CO2, podczas gdy jeden karat diamentu syntetycznego wyemitowałby zaledwie 0,028 g CO2. Jednakże badanie zlecone przez Stowarzyszenie Producentów Diamentów (DPA), które odpowiada za 75% światowej produkcji, wykazało, że naturalny diament emituje 160 kilogramów CO2, podczas gdy diament syntetyczny emituje 511 kilogramów.

Z bardziej subiektywnego punktu widzenia, niektórzy lubią mówić, że podróż diamentu to fascynująca historia, która rozgrywa się na przestrzeni miliardów lat, co czyni go nieporównywalnym i wyjątkowym, stanowiącym zupełne przeciwieństwo diamentu laboratoryjnego. Inni wręcz przeciwnie będą twierdzić, że diament laboratorium, ponieważ naturalny diament „rośnie” wraz z niepewnością co do swojej jakości, tak jak naturalny diament, i że z drugiej strony jest wolny od wszelkich wątpliwości co do swojego pochodzenia, w szczególności w odniesieniu do „krwawych diamentów”. Naturalny diament, cud natury, diament laboratoryjny, a może hołd dla ludzkiego geniuszu? Debata jest daleka od zakończenia...

W każdym razie diament laboratoryjny „pojawił się” w tym miesiącu w kolekcji Maison grupy LVMH: FRED

 

Sprytny wybór Fred :przedstawiamy diament zbyt rzadki, aby mógł być naturalny

Wybór maison biżuteria Fred jest utalentowana, ponieważ pracuje wyłącznie z niebieskimi diamentami hodowanymi w laboratorium. Są one bardzo rzadkie i trudno je uzyskać w naturze, aby można je było wykorzystać w kolekcjach biżuterii.

W rzeczywistości niebieskie diamenty stanowią jedynie niewielką część diamentów wydobywanych w kopalniach – około jednej tysięcznej produkcji kopalnianej, a nawet mniej.

Fred twierdzi, że te syntetyczne diamenty nie konkurują z diamentami naturalnymi, zarówno pod względem koloru, jak i kształtu przypominającego żagiel, który nawiązuje do morskiej inspiracji maison Fred. Na koniec, maison Wygląda jednak na to, że ta kolekcja to dopiero początek, ponieważ diamenty te są wyjmowane... Czy miłośnicy kamieni będą mogli wybierać między diamentami naturalnymi a laboratoryjnymi? Czas pokaże!

 

Inne, nowsze firmy jubilerskie przechodzą na diamenty hodowane laboratoryjnie.

Oprócz wspomnianego już Courbeta,ma Maison Vever należy do ekologicznych firm w sektorze dóbr luksusowych, które wykorzystują wyłącznie diamenty syntetyczne, zgodnie z innowacyjnym duchem, który przyświecał powstaniu tej marki założonej 200 lat temu. Firma kierująca się misją - status ten został niedawno ustanowiony przez rząd francuski dla „firm, które chcą pracować dla dobra ogółu, stawiając rozwiązywanie problemów społecznych i środowiskowych w centrum swojego modelu działania”. Oferuje ona przyjazną dla środowiska biżuterię, produkowaną wyłącznie we Francji. 

Tam Maison JEM (Jewellery Ethically Minded) to jedna z francuskich marek, która również etycznie i w sposób zrównoważony podchodzi do kwestii diamentów syntetycznych.

 

Poprzedni artykuł 5 najlepszych marek spinek do mankietów